Dolina Niepoględzie – Garbarnia Kępice 2:2 (1:1)
Słabsza skuteczność spowodowała, że z kolejnej wyprawy na mecz z ekipą o IV ligowych aspiracjach wracamy tylko z 1 pkt zamiast 3!
Od pierwszego gwizdka sędziego nasz zespół śmiało zaatakował bramkę gospodarzy, zawodziło tylko ostatnie podanie do napastników. Z racji tego, że rywal też nie zamierzał tylko pilnować swojej bramki spotkanie było bardzo ciekawe dla obserwatorów. W 19 minucie radość w obozie Garbarzy, świetnie dysponowany tego dnia Adam Hostyński przeprowadza rajd prawą stroną boiska i jest 1:0. Gospodarze wyrównują po stałym fragmencie gry w 27 minucie za sprawą swojego kapitana Macieja Kuczkowskiego. Oba zespoły mają kolejne okazje, do szatni powinniśmy schodzić z prowadzeniem, marnujemy świetną sytuację na 2:1 w 45 minucie.
W 52 minucie ponownie obejmujemy prowadzenie. Jarosław Radzki dośrodkowuje z rzutu rożnego, Kamil Pelowski rzadko marnuje takie okazje. Po stracie bramki gospodarze jeszcze mocniej atakują, my grając z kontry marnujemy kilka 100% okazji mając przed sobą już tylko golkipera miejscowych, szczególnie nasz napastnik Kacper Łaga nie miał tego dnia za dużo szczęścia, piłka po jego strzałach minimalnie mijała światło bramki Damiana Cyrsona.
W 87 minucie kolejna świetna okazja, Kamil Wójcik trafia w słupek, Dolina przeprowadza kontratak, kolejny stały fragment gry i ponownie kapitan rywali – Maciej Kuczkowski daje remis.
Oba zespoły do końca walczyły o zmianę wyniku, jednak bramkarze nie dali się już kolejny raz pokonać.
Dolina Niepoględzie – Garbarnia Kępice 2:2 (1:1)
Bramki: 0:1 – 19 min. Adam Hostyński, 1:1 – 27 min. Maciej Kuczkowski, 1:2 – 52 min. Kamil Pelowski, 2:2 – 88 min. Maciej Kuczkowski
Żółta kartka: Łukasz Wołczko
Garbarnia: Jakub Żuliński – Łukasz Wołczko ( 74 min. Mateusz Klimek), Kamil Pelowski, Oskar Stępień – Rafał Wólczyński ( 62 min. Adam Mokwa), Wojtek Łuczak, Jarosław Radzki, Piotr Miernik ( 67 min. Tymoteusz Lange), Adam Hostyński – Kamil Wójcik, Kacper Łaga.
Ławka rezerwowych: Szymon Gołąbiowski, Michał Ćwierz, Damian Boho, Karol Waszak, Tomasz Fidelus